Od listopada 2019 r. Polska została włączona do amerykańskiego programu Visa Waiver Program. Dzięki temu chcąc udać się do USA w celach biznesowych lub turystycznych na okres do 90 dni, obywatele naszego kraju nie muszą ubiegać się o wizę. Wymagana jest jednak rejestracja w systemie ESTA (Electronic System for Travel Authorization). Co trzeba przygotować aby aplikować, jak to wygląda i kto musi jednak stawić się w ambasadzie? Odpowiedzi znajdziecie w tekście.
Kto nie może aplikować w ESTA?
Jak zwykle w przypadku ułatwień, nie wszystkich będą one dotyczyły. Wyłączenia dotkną tych osób, które po 1 marca 2011 odwiedziły jeden z wymienionych krajów: Irak, Iran, Jemen, Korea Północna, Libia, Somalia, Sudan i Syria. O autoryzację w systemie ESTA nie mogą ubiegać się także ci z podwójnym obywatelstwem obejmującymi: irańskie, irackie, północnokoreańskie, sudańskie i syryjskie.
Powyższe wyjątki nie uniemożliwiają jednak starania się o wizę zgodnie z dawnymi procedurami – czyli wizytą w ambasadzie lub autoryzowanym konsulacie. Także osoby, które chcą przebywać na terytorium USA więcej niż 90 dni, muszą przejść tradycyjną drogą.
ESTA – jak się przygotować do aplikacji?
- Aplikować trzeba min. 72 godziny przed przyjazdem do USA. Warto to zrobić wcześniej – w przypadku odrzucenia wniosku, nadal można ubiegać się o wizę;
- Trzeba posiadać paszport, którego data ważności skończy się nie mniej niż 6 miesięcy przed przyjazdem;
- Trzeba posiadać ważny adres e-mail, telefon, adres zamieszkania oraz kartę kredytową lub konto PayPal;
- W przypadku planowania pobytu w USA warto mieć zarezerwowany pierwszy nocleg (choć nie jest to wymagane);
- ESTA jest ważne przez 2 lata od daty wydania lub do końca ważności paszportu (jeśli ta jest krótsza niż dwa lata);
- Autoryzacji ESTA nie muszą mieć osoby z ważną wizą wydaną przed 11 listopada 2019 r.
ESTA – krok po kroku
Proces aplikacji w systemie ESTA jest bardzo prosty. Trzeba wejść na stronę (kliknij tutaj), a wniosek można złożyć w języku polskim. Wybieramy go w panelu w prawym górnym rogu. W tym samym kroku wybieramy także czy składamy wniosek indywidualny czy grupowy. Opis procesu będzie dotyczył pierwszego z wymienionych.
Następnie musimy potwierdzić zapoznanie się z dwoma aktami: zrzeczenia się odpowiedzialności i Ustawy Travel Promotion Act of 2009.
W kolejnym kroku podajemy dane z naszego paszportu. Należy wpisać: imię, nazwisko, płeć, datę, miasto i kraj urodzenia, nr paszportu z datą ważności i obywatelstwo.
Bardzo ważnym elementem jest podanie prawidłowego adresu e-mail. Na niego system wysyła specjalny kod weryfikacyjny, bez którego nie uda się dokończyć wniosku.
Po kliknięciu „Dalej” system jeszcze raz zapytana nas o prawidłowość wpisanego adresu e-mail. Na tym etapie wciąż można go zmienić. Jeśli adres jest poprawny trzeba nacisnąć „Wyślij kod”. Ten zostanie do nas przesłany w ciągu kilkudziesięciu sekund. Po jego wpisaniu zostaniemy przekierowani do dalszej części aplikacji.
Następnie podajemy swoje dane kontaktowe – miejsce zamieszkania i telefon, którym się posługujemy na co dzień.
W aplikacji pytani jesteśmy także o obecność w mediach społecznościowych – Facebooku, LinkedIn, Instagram, Twitter i innych. Wpisanie tych danych nie jest obligatoryjne – można je zatem pominąć. Obowiązkowo trzeba jednak odpowiedzieć czy jesteśmy członkami programu Global Entry Program CBP.
Następnie podajemy imiona i nazwiska rodziców. Trzeba także wskazać informacje o zatrudnieniu – w przypadku osób pracujących w kilku miejscach, najlepiej wskazać instytucję, gdzie ma się najdłuższy staż lub stałą umowę o pracę.
W kolejnym kroku system zapyta nas o naszą najbliższą podróż. Trzeba odpowiedzieć czy będzie w tranzycie czy zatrzymujemy się w USA na dłużej. Jeśli jest to druga opcja – możemy opcjonalnie podać miejsce naszego pobytu. Ważne jest także wskazanie osoby do kontaktów w nagłych wypadkach. Odbywa się to przez podanie jej imienia i nazwiska, numeru telefonu i maila.
Osobliwym momentem jest odpowiedź na pytania kwalifikacyjne. Tutaj musimy poświadczyć o swoim stanie zdrowia, braku związku z przestępczością narkotykową, zorganizowaną, przemytem, terroryzmem itp.
Następnie musimy zrzec się praw do ochrony danych osobowych, w celu weryfikacji wniosku.
Nim ostatecznie złożymy naszą aplikację, system jeszcze raz krok po kroku poprosi nas o weryfikację wpisanych informacji. Na tym etapie można jeszcze wciąż dokonać korekt.
Weryfikacji wniosku dokonamy następnie w oparciu o ponowne podanie danych z paszportu – jego numeru i daty ważności.
Następnie system przekieruje nas do płatności. Tej nie trzeba dokonywać od razu – aplikacja będzie utrzymana jeszcze przez kilka dni. Warto jednak załatwić sprawę za jednym zamachem. Tutaj nie ma już instrukcji po polsku – są jedynie po angielsku. Aby przejść do wyboru metody uregulowania opłaty (21 USD – od 26 maja 2022 r.), musimy zaznaczyć kwadracik „Disclaimer” i kliknąć „Pay now”.
Płatności możemy dokonać kartą kredytową lub debetową. Można użyć także konta PayPal.
Proces płatności przebiega dalej intuicyjnie i jest podobny jak przy wielu innych zakupach.
Autoryzację ESTA otrzymać powinniśmy w ciągu 72 godzin. Aktualnie, ze względu na mniejszy ruch, czas jest bardzo skrócony. Ja na swoją czekałem niecałą godzinę. Dwa lata temu, kiedy ubiegałem się o nią pierwszy raz (a mam dobrą historię wizową) – zajęło to kilkanaście godzin. Warto jednak zawsze mieć margines i nie aplikować w ostatniej chwili.
Przeczytaj także:
1 Pingback