Wloczykij-Vagabond

Miejsca znane i nieznane

Holiday Inn Express Waikiki

Hotel Holiday Inn Express Waikiki jest atrakcyjnie położonym obiektem dwugwiazdkowym. Oferuje całkiem przyzwoite zakwaterowanie w pokojach małych, ale wygodnie urządzonych. Szczególnie przyjemne są najwyższe piętra, skąd rozciąga się przepiękny widok. Na tym niestety zalety się kończą – jak na ten standard hotel jest bardzo drogi, ma kiepską obsługę i koszmarne śniadania.

holiday inn express waikiki

W skrócie

Informacje podstawowe:

  • Lokalizacja: Kūhiō Ave. 2058, HI96815, Hawaje, USA;
  • Cena: od ok. 900 zł za pokój dla jednej osoby ze śniadaniem, z możliwością zmiany terminu, rezerwacja last-minute;
  • Dostępność: booking.com.

Zalety:

  • lokalizacja nieopodal plaży Waikiki;
  • nowoczesny;
  • niezła strefa rekreacyjna;
  • świetne widoki z wyższych pięter.

Wady:

  • bardzo drogi;
  • okropne śniadania;
  • niesympatyczna i arogancka obsługa.

Subiektywna ocena: NIE POLECAM

OPIS

Na swój pobyt zarezerwowałem pokój z łóżkiem typu king-size i częściowym widokiem na ocean. Ulokowany był na 32 z 44 pięter. Zasadniczo hotel oferuje tylko jeden standard, a pokoje różnią się tylko widokiem. W ofercie jest ich łącznie 596. Wszystkie są klimatyzowane. Sam obiekt wybudowano w 1984 r.

widok na waikiki

Pokój był niewielki, ale bardzo funkcjonalnie urządzony. Centralnym punktem było wygodne duże łóżko. Pościel była świeża i czysta. Dostępne były dwa rodzaje poduszek. U wezgłowia znajdowały się lampki do czytania, a w listwie nad szafkami nocnymi dostępne były gniazdka elektryczne i porty USB.

łóżko

Naprzeciw łóżka powieszono wielki płaski telewizor z dostępem do telewizji satelitarnej i kanałów międzynarodowych.

TV

W pokoju przewidziano niewielkie miejsce do pracy składające się z fotela i stolika z możliwością regulacji wysokości blatu.

holiday inn express waikiki

Mogłem również skorzystać z dostępnych sprzętów jak lodówka, kuchenka mikrofalowa i zestaw do przyrządzania kawy i herbaty. Ten ostatni uzupełniany był w kapsułki przy każdym porannym serwisie.

kawa i herbata

Łazienka była bardzo mała. Jednym z bardziej nietypowych rozwiązań jak na USA było wyposażenie jej w zamykaną kabinę prysznicową. To o tyle zaskakujące, że przeważnie w hotelach amerykańskich dostępne są wanny z wylotem prysznica na stałe przytwierdzonym do sufitu. Prócz tego dostępna była umywalka z dużym lustrem oraz sedes.

holiday express inn waikiki łazienka

Jako gość mogłem skorzystać z kosmetyków w podajnikach oraz osobno zapakowanych mydła i mleczka do ciała. Przygotowane były także ręczniki w kilku rozmiarach. Ich czystość nie budziła zastrzeżeń.

kosmetyki

Śniadania

Jak w przypadku innych hoteli marki Holiday Inn Express w cenę noclegu wliczone było śniadania. W USA standardem jest proste śniadanie kontynentalne. Taki też opis widniał w ofercie. Ze względu na restrykcje pandemiczne, każdy obiekt sam kształtuje sposób podania tego posiłku. Przeważanie jednak nie różni się to znacząco od sytuacji sprzed pojawienia się koronawirusa. Zupełnie jednak inaczej było w obiekcie, w którym się zatrzymałem.

Przede wszystkim śniadanie było wydawane w godz. 6:30 – 9:30 „na wynos” – tzn. obsługa pakowała część jedzenia w papierowe torby. Niektóre rzeczy nadal były jednak dostępne w formie bufetu – samemu nalewało się herbaty i kawy, robiło pan-cake’i czy brało owoce z wielkich koszy.

jadalnia

Z okienka wydawane za to były ciepłe „dania” – osobliwie wyglądające omlety, tosty czy kawałki czegoś, co przypominało wędlinę i hamburgery. Do tego w plastikowych kubeczkach dostawało się mleko i płatki śniadaniowe. Produkcja śmieci jest w związku z tym ogromna. Dodatkowo jedzenie – zwłaszcza to na ciepło – było obrzydliwe. Okropnie wyglądało i jeszcze gorzej smakowało. Ze śniadania skorzystałem w związku z tym tylko raz. Jeszcze śmieszniej było z samym spożyciem – posiłek niby wydawano na wynos, a i tak większość gości jadła w sali śniadaniowej, albo przy stolikach na zewnątrz.

holiday express inn waikiki śniadanie

Udogodnienia i obsługa

Jednym z niewątpliwych atutów Holiday Inn Express Waikiki jest przyjemna strefa spa. Składa się na nią odkryty basen i jacuzzi (na 5 piętrze). Wokół niego ustawione są leżaki – można się poopalać.

holiday express inn basen

Dostępna jest także strefa dla dzieci i małe boisko. Prócz tego, po zgłoszeniu tego faktu w recepcji, można skorzystać z fitnessu. Można było również wykupić pełen pakiet rekreacyjny za niecałe 30 USD.

plac zabaw

Opodal lobby z recepcją urządzono mały sklepik samoobsługowy, w którym zakupić było można przekąski i najpotrzebniejsze rzeczy – jak artykuły higieniczne czy kosmetyki.

Check-in możliwy jest od godz. 15. Ja przyjechałem wcześniej (ok. 13) i już wtedy udało się dostać pokój. Od razu przekonałem się jednak jak niesympatyczną hotel ma obsługę i dziwną politykę w sprawach zdrowotnych. Nigdzie wcześniej na całych Hawajach nie sprawdzano mi stanowego kodu QR – tutaj musiałem na pokazać w swoim profilu na stronie Safe Travel Hawaii – na szczęście w obiekcie działa darmowe WiFi. Dodatkowo skontrolowano paszport, paszport szczepionkowy i pobrano kaucję (działają karty z chipem).

lobby

Podczas pobytu próbowałem jeszcze z recepcji uzyskać kilka informacji – albo dotyczących atrakcji, albo pobytu. Odpowiedzi były albo zdawkowe albo zupełnie nieprzydatne. Kiedy zapytałem o lunch-packi w przypadku wcześniejszego wymeldowania – usłyszałem, że to niemożliwe. Chciałem pożyczyć przejściówkę do kontaktów – nie ma. Jak próbowałem się dowiedzieć skąd ewentualnie ją wziąć – padła odpowiedź, że tak w zasadzie nie wiadomo, ale może w Walmarcie. Check-out (do 12) przebiegł na szczęście sprawnie.

Hotel akceptuje zwierzęta jest to jednak usługa płatna i kosztuje 150 USD za dobę. Jest możliwość skorzystania z parkingu krytego – tutaj trzeba zapłacić 45 dolarów za dzień. Goście mogą także zrobić pranie w pralni samoobsługowej. Ponadto opodal recepcji przygotowane były dwa stanowiska komputerowe – można było z nich skorzystać za darmo.

bussines center

Jak zatem widać wyraźnie, mimo kilku atutów hotel raczej nie zrobił na mnie pozytywnego wrażania. Tym bardziej, że podczas swojego wyjazdu korzystałem w Waikiki z zakwaterowania w innym miejscu – tańszym, ale z o wiele lepszą obsługą i pysznym śniadaniem. Więcej – niebawem.

Przeczytaj także:

Please follow and like us:

Next Post

Previous Post

Leave a Reply

© 2024 Wloczykij-Vagabond

Theme by Anders Norén