Wloczykij-Vagabond

Miejsca znane i nieznane

SATA Air Açores – samolotem po Azorach

SATA Air Açores to linie z całkiem ciekawą historią, sięgającą jeszcze okresu II wojny światowej. Wszyscy, którzy podróżują po portugalskim archipelagu zapewne się z nią zetkną. Przewoźnik jako jedyny oferuje bowiem regularne rejsy między wyspami. To na jego pokładzie jego samolotu odbyłem swój najkrótszy lot w życiu.

sata azores airlines

Zaskakująco długa historia

Kiedy zacząłem przyglądać się początkom SATA, okazało się, że przewoźnik ten ma całkiem długą historię. Pomysł utworzenia linii sięga bowiem 1941 r., kiedy kilku biznesmenów założyło Sociedade Açoreana de Estudos Aéreos Ltd (w tłumaczeniu: Azorska Kompania Studiów Lotniczych). Celem tego ciała jest zbadanie możliwości ustanowienia linii lotniczej zapewniającej komunikację wewnątrz archipelagu oraz z Azorów na kontynent europejski. Dodatkowo zakładano także promocję i szereg działań lobbingowych w lokalnym rządzie.

terceira airport

Pierwszy lot odbył się w czerwcu 1947 r. z wyspy Santa Maria. Linią go obsługującą było Sociedade Açoreana de Transporte Aéreos. Formalnie jednak przewoźnik zaczął transportować ludzi, towary i pocztę w sierpniu tego samego roku.

Przełomem było otwarcie portu lotniczego w Ponta Delgada w 1969 r. dla ruchu komerycjnego. Lotnisko to stało się wtedy bazą dla przewoźnika. W latach ’80 z kolei, na wszystkich 9 wyspach archipelagu zostały zbudowane porty lotnicze, dzięki czemu każda mogła zyskać połączenie drogą powietrzną.

W ostatnim dziesięcioleciu XX w. przewoźnik przechodził poważne zmiany, w tym rozpoczęła się ekspansja międzynarodowa. Pierwszym punktem na tej drodze było wstąpienie do IATA (International Air Transport Association) oraz ERA (czyli Europejskiego Stowarzyszenia Przewoźników Regionalnych). W 1995 r. linia odbywa swój pierwszy lot czarterowy z wykorzystaniem samolotu odrzutowego (boeing 737-300), a w trzy lata później powołała spółkę zależną odpowiedzialną za loty międzynarodowe – SATA International (od 2015 r. jako Azores Airlines).

sata airlines

Krótkie loty, ciekawe samoloty

Przez lata SATA Air Açores operowały w oparciu o małe turbośmigłowe samoloty, które w pełni zaspokajały zapotrzebowanie na transport między wyspami (także w archipelagu Madery). Przez flotę przewinęły się m.in. douglasy, dorniery oraz BAe ATP. Dopiero od lat dwutysięcznych wprowadzone zostają turbośmigłowe bombardiery w dwóch wersjach: Q200 (2 szt., używane, pierwsze loty od 2009 r.) oraz Q400 (5 szt., 4 nowe, jeden używany, pierwsze loty od 2010 r.).

sata bombardier q200

Siatka przewodnika obejmuje obecnie wszystkie wyspy archipelagu. Zasadniczo, głównym hubem linii jest port lotniczy im. Jana Pawła II w Ponta Delgada. Niemniej, są jeszcze dwa inne lotniska pełniące ważną transferową funkcję: na Terceirze (tylko stąd obsługiwane są loty na Graciosę) oraz na Faial (Horta).

horta airport

Podczas mojego pobytu na Azorach korzystałem z kilku połączeń. Obsługiwały je oba typy maszyn z floty przewoźnika. Lot SP480 z Terceiry do Horta i SP588 z Corvo na Flores obsługiwał bombardier Q200 o znakach rejestracyjnych CS-TRC. Na połączeniu SP576 z Horta na Corvo leciał z kolei bombardier Q200 CS-TRB. Samoloty te zabierają na pokład 37 pasażerów i są najstarsze we flocie (nieco ponad 25 lat).

bombardier q200 interior
Wnętrze samolotu Q200

Z kolei na rejsie SP571 z Flores do Ponta Delgada poleciał Q400 o znakach CS-TRF. Jak wcześniej wspomniałem 4 z większych bombardierów do SATA jako pierwszego przewoźnika trafiło ponad 12 lat temu. Jedynie tylko ostatni (CS-TSE) dołączył do floty w lipcu 2022 r., a wcześniej służył m.in. we flyBe, Colgan Air i Republic Airways. Bombardiery Q400 mają 80 miejsc na pokładzie.

sata bombardier q400

Międzylądowanie czy przesiadka?

Podróże wewnątrz archipelagu Azorów mają swój specyficzny koloryt. Podczas swojej wyprawy odbyłem łącznie 5 rejsów. Wyjątkowość tych przelotów z jednej strony polega na tym, że często na trasie są międzylądowania. I w zależności od portu lotniczego trzeba albo wysiąść z samolotu albo czekać aż pasażerowie wymienią się w porcie pośrednim. Pierwszego sposobu doświadczyłem na rejsie SP571 z Flores do Ponta Delgada. Samolot miał przystanek w Horta (Faial). Mimo, iż kontynuowałem podróż – musiałem i tak opuścić pokład i po ok. 30 min. przerwy wróciłem na niego. Co ciekawe, bagaż podręczny mogłem zostawić.

horta airport transfer

Z kolei opcji drugiej osobiście nie „studiowałem”. Byłem za to pasażerem który dołączył do rejsu SP480 z Ponta Delgada do Horty. Lot ten miał przystanek na Terceirze.

terceira airport boarding

W trakcie przemieszczania się po wyspach miałem także jedną przesiadkę między rejsami o różnych numerach: z SP480 z Terceiry do Horty na SP576 z Horty na Corvo. Bagaż został nadany w porcie wylotu i przeładowany bez mojego udziału na lotnisku transferu. Czas pomiędzy lotami wynosił ponad 3 godziny, dlatego taksówką udałem się do miasteczka i stolicy wyspy Faial i poświęciłem chwilę na jego zwiedzanie.

Najciekawszy był jednak lot SP588 z Corvo na Flores. W linii prostej lotniska na obu wyspach dzieli ok. 25 km. Rejs od startu do lądowania trwa 4,5 min. W większości przypadków pasażerowie znają się między sobą, zna ich także załoga kabinowa. Dość szybko zostałem wyłowiony jako turysta (tego dnia byłem jedynym obcokrajowcem na pokładzie). Sympatyczny steward od razu usadził mnie po odpowiedniej samolotu, abym mógł obserwować widoki.

sata q200 landing at corvo island
Lądowanie na Corvo

Maszyna nie wzbija się na maksymalną wysokość przelotową, a leci stosunkowo nisko nad oceanem, przez co podróży towarzyszą lekkie turbulencje. Sygnalizacja „zapiąć pasy” jest włączona cały czas. Co ciekawe, całe safety demo poprowadzone było po portugalsku, w kilku słowach. Mnie zapytano tylko, czy wiem gdzie mam kamizelkę ratunkową. I tak ze śmiechem przebiegł cały – najkrótszy jak dotąd – lot w moim życiu.

airport corvo island

Podsumowanie

Przeloty SATA wspominam bardzo pozytywnie. Wszystko przebiegało sprawnie – zapewne ze względu na niewielką liczbę pasażerów, szybko przechodziło się procedurę check-in czy boardingu. Fakt, że trzeba było opuszczać samolot podczas międzylądowania nie był specjalnie uciążliwy, chociaż nieco zaskakujący.

terciera check in sata

Dobre wrażenie z podróży lotniczych regionalnym azorskim przewoźnikiem dopełnia sympatyczna załoga kabinowa. Niezwykłe są także widoki, jakie śledzi się podczas lotów. Szczególnie spektakularne są lądowania na najmniejszych wyspach – Corvo i Flores. Z kolei z lotniska Faial wspaniale widać najwyższy szczyt Portugalii – Pico, czyli wulkan, znajdujący się na sąsiedniej wyspie, która od niego wzięła swoją nazwę.

pico from horta airport

SATA Air Açores to linia, którą zdecydowanie polecam. Warto zwrócić uwagę, że często oferuje ona ciekawe promocje przy przelotach z kontynentu na archipelag (chociaż niejednokrotnie przesiadki mogą być nocne). Atrakcyjne są także opłaty za bilety w jedną stronę, ale zdecydowanie w takich sytuacja kupować je poprzez wyszukiwarkę podróży łączonej (lub wieloetapowej) bezpośrednio na stronie przewoźnika. Udaje się wtedy zaoszczędzić kilkanaście euro. Co ważne, w cenie przelotu między wyspami mamy przewóz bagażu rejestrowanego do 23 kg. Warto jednak pamiętać, że specjalne ceny obowiązują dla rezydentów wysp. Aby jednak skorzystać ze zniżki, trzeba mieć specjalne dokumenty.

ponta delgada base

Przeczytaj także:

Please follow and like us:

Next Post

Previous Post

Leave a Reply

© 2024 Wloczykij-Vagabond

Theme by Anders Norén